środa, 25 kwietnia 2012

Rozdział 3 . część 2 .


* z perspektywy Klaudii *

Kiedy byłam już na miejscu spojrzałam na zegarek , była 15 : 58 . Podeszłam do drzwi i zapukałam . Po chwili otworzył mi Niall .
- Wejdź . - powiedział i wskazał ręką na przedpokój .
- Dzięki . - weszłam do środka i rozejrzałam się dookoła  .
- Chodź za mną .
Grzecznie i posłusznie poszłam za blondynem .
- Zapraszam , rozgość się .
- Dzięki . -  usiadłam na łóżku . Panowała nie zręczna cisza którą nagle przerwał Niall .
- To zaczynamy od podstaw . - powiedział i usiadł obok mnie .
Wziął gitarę i zaczął pokazywać mi niektóre chwyty . W pewnym momencie chłopak odgarnął mi włosy i spojrzał prosto w oczy . Zawstydzona odwróciłam szybko głowę i wtedy usłyszałam :
- Słodko się rumienisz .
- Dzięki . – uśmiechnęłam się do chłopaka , a on odwzajemnił mój uśmiech .
- Dlaczego akurat gitara .  ? – zapytał .
- Bo od małego marzyłam o graniu na gitarze i tak mi zostało . – odpowiedziałam i znowu chłopak zaczął pokazywać mi chwyty . Co jakiś czas rzucał mi ukradkowe spojrzenie , a ja jemu . Znam go dopiero niecałe 2 dni , a czuje do niego coś więcej niż zwykłą znajomość , ale przecież nic z tego nie będzie – pomyślałam i wtedy usłyszałam :
- Dasz mi swój numer telefonu . – zapytał Niall , a później dodał dla usprawiedliwienia – np . gdybyśmy musieli przełożyć lekcje .
- Dobrze już podaje : 508 - 2*7 – 60* .
- Dzięki . – powiedział i posłał mi ciepły uśmiech .
- Nie ma za co . – odpowiedziałam .
Lekcja trwała dalej i wtedy do pokoju wszedł Louis :
- Niall ktoś do ciebie przyszedł . – powiedział , a zza jego plecy do pokoju weszła Demi Lovato .
- Hej Niall . ! – podeszła i nie zważając na moją obecność pocałowała go w policzek . – Co robicie . ?
- Już nic . – uśmiechnęłam się sztucznie i wyszłam z pokoju zabierając gitarę na do widzenia dodałam tylko – Nie przeszkadzajcie sobie . Pa . !
- Klaudia nie poczekaj . – krzyknął chłopak .
- Przestań , krzyczysz za taką nudziarą . ?! – powiedział Demi i obdarzyła chłopaka gorącym pocałunkiem .
Kiedy to zobaczyłam kątem oka , rozpłakałam się i szybko wybiegłam z domu chłopaków . W pośpiechu wybrałam numer Marty i powiedziałam , że nie musi po mnie przychodzić . Gdy już się rozłączyłam zaczęłam przechodzić przez ulice bez zastanowienia , przejeżdżający samochód zaczął trąbić . Teraz na niczym mi nie zależało , wszystko było mi obojętne .

 * z perspektywy Nialla *

- Demi co ty zrobiłaś . – zapytałem siedzącą obok mnie dziewczynę .
- Nic tylko pokazałam jej , że jest zwykłą szarą myszką , która nie ma u ciebie szans . – powiedziała zarozumiale .
- Ale o co chodzi . ?
- Co nie widzisz jak ona na ciebie patrzy , przecież to widać , że na ciebie leci .
- Ale dlaczego to wszystko zrobiłaś . –  zapytałem się .
- Bo musi wiedzieć , że nie ma u ciebie szans i , że będziesz ze mną . – uśmiechnęła się .
Kiedy to usłyszałem wstałem z łóżka i wybiegłem z domu . Muszę ją znaleźć , muszę jej to wszystko wytłumaczyć . – mówiłem ciągle sam do siebie . Przecież mam jej numer telefonu . Znalazłem kontakt : Klaudia i wybrałem opcję zadzwoń . Po paru sygnałach dziewczyna odebrała :
- Słucham . – powiedziała zapłakanym głosem .
- Klaudia to ja Niall , ja cię . . . – nie zdążyłem dokończyć ponieważ usłyszałem „ Nie mamy o czym gadać ” i dźwięk świadczący o tym , że dziewczyna się rozłączyła . Próbowałem zadzwonić chyba jeszcze z 10 razy ale wszystko na nic . Poznałem niesamowitą dziewczynę i zaraz zniszczyłem naszą znajomość , a tak naprawdę zniszczyła ją Demi . Jak ona mogła mi się podobać . – zadałem sobie to pytanie 5 razy i za każdym podejściem nie znałem odpowiedzi .
__________

Co będzie dalej , czy Niall i Klaudia się pogodzą , czy Demi przeprosi Klaudię , tego wszystkiego dowiecie się w następnym rozdziale . Serdecznie zapraszam do komentowania tego i innego posta .
Dziękuję . ♥




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz