* Z perspektywy Klaudii *
Kilka pierwszych dni wakacji upłynęło mi na spotkaniach z przyjaciółmi . Zazwyczaj spotykaliśmy się gdzieś na mieście np . : w restauracjach . Często robiliśmy wypady do kina i do centrum . Nasz spokój został zburzony pewnego dnia . Byłam wtedy tylko z Niallem . Było już dość późno , siedzieliśmy w jakiejś kafejce , popijająć gorącą czekoladę . Świetnie się razem bawiliśmy . Do czasu gdy podszedł do nas jakiś niepozornie wyglądający mężczyzna . Bez pytania o nic zaczął nam robić zdjęcia . Zaskoczona siedziałam i patrzyłam na faceta .
- Chodźmy stąd . - Niall wstał i pociągnął mnie za rękę . Bez słowa poszłam za chłopakiem . Uparty mężczyzna zasypywał nas pytaniami . W końcu mój prawie - chłopak zaczął tracić cierpliwość .
- Posłuchaj człowieku . ! - zaczął wrzeszczeć na dziennikarza . - Odpie . . . Odwal się . !
Pociągnął mnie za rękę i szepnął do ucha :
- Zaraz go walnę .
Pociągnęłam go delikatnie i zaczęłam iść coraz szybciej . Niall zrozumiał mój niemy przekaz i zerwał się do biegu . Przebiegliśmy przez pasy i zniknęliśmy w pobliskim parku . Zdyszani opadliśmy na jakąś ławkę ciężko dysząc . Mój blondyn uśmiechnął się , a potem pocałował mnie delikatnie w usta . Przechodzący obok nas ludzie posyłali nam ukradkowe spojrzenia , ale nas to nie interesowało . Byliśmy zajęci sobą .
- Teraz nie będziemy mieć spokoju . - Niall wydawał się zasmucony . - Nie będziesz miała przeze mnie spokoju . Ściągam Ci na głowę tych idiotów . Jestem na siebie zły . - wyznał , bawiąc się jakimś listkiem . Nie patrzył mi w oczy .
- Niall - delikatnie dotknęłam jego policzka . - To nie jest twoja wina .
Spojrzał na mnie . A ja przytuliłam go do siebie .
- Wracajmy . Nie chcę dostać szlabanu na wyjścia z Tobą .
- No dobrze .
Trzymając się za ręce ruszyliśmy przez park , by kilkadziesiąt minut później znaleźć się przed domem mojej cioci Amandy .
- Do zobaczenia jutro u Livii . - szepnęłam mu do ucha i delikatnie musnęłam jego policzek ustami .
- Do jutra , słodkich snów .
Weszłam do domu i pobiegłam do pokoju . Szybko się umyłam i włączyłam komputer .
* Z perspektywy Marysi *
Siedziałam przed komputerem . Czytałam informacje ze świata muzyki . Właśnie pojawił się nowy artykuł . Dołączone do niego zdjęcie pokazywało Harana i jego Klaudusię . Nie cierpie tej dziewuchy . ! Zrujnowała mój wizerunek . Przez nią się ośmieszyłam . - pomyślałam . Z ciekawości włączyłam podgląd notatki .
Dzisiejsza wiadomość zapewne zaskoczy fanów i liczne wielbicielki Nialla Horana . Dzisiaj nasza redakcja dowiedziała się , że kolejny z członków One Direction znalazł sobie dziewczynę . Zakochani zostali przyłapani na romantycznej randce w jednej z Londyńskich kawiarenek . Niestety nie odpowiedzieli na żadne pytanie .
Zaśmiałam się głośno . Miałam już plan jak się zemścić na tej idiotce i jej chłopczyku , przy okazji ucierpią Livia i reszta palantów . Wzięłam telefon i zadzwoniłam do mojego byłego chłopaka . Zerwaliśmy ze sobą kilka miesięcy temu , dlatego że spowodował wypadek samochodowy . Mężczyzna którego potrącił mój ex zmarł na miejscu . Kiedy odebrał od razu zaczęłam :
- Cześć . Mam do Ciebie sprawę .
- Słucham . - chłopak wydał się zaskoczony , ale to tylko mnie rozśmieszyło .
- Muszę się pozbyć pewnej osoby . . .
__________
Mam nadzieję , że się podoba . ; ) Proszę o komentarze . ; P
Dziewczyno.! Emocje rosną.!! Czekam na kolejny rozdział.!
OdpowiedzUsuń